Matka postanowiła założyć swojej pociesze adidaski - ku niepocieszeniu obdarowanego!
najpierw trzeba dobrze ob-dotykać co-to-co-to
Z pełnym skupieniem i przystępujemy do bardziej złożonego badania z użyciem paluszka wskazującego ręki prawej, potrafiącym zbadać wszystko
następnie niczym uczący się kursant na prawo jazdy - zachować wszelką ostrożność - można wziąć do ręki
Matka chciała zrobić zdjęcie, jak Bolszewik idzie, ale gdzie tam! nie zdążyła, bo zaraz zaczęła się histeria, płacz i adidaski ...
... wylądowały za wersalką ...
Tata dziś wraca!
a my oboje chorzy
matka smarkata, Adaś pociągający.
Albo na odwrót czy jakoś tak...
wracajcie do zdrowia!
OdpowiedzUsuńps. słyszałam, że niektóre dzieci nie wszystkie buty lubią i niekiedy nie potrafią w wybranych modelach chodzić.
na szczęście nie mamy tego problemu, Emilka sama się upomina o ubranie kapci rano, o ściągnięcie butów w domu itd.
widzę, że nie tylko mnie dopadła choroba.. szybkiego powrotu do zdrowia życzę ! :)
OdpowiedzUsuńzdrówka!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Was! :)
OdpowiedzUsuń